niedziela, 5 grudnia 2010

W maju 1992 roku zdałam maturę i wyjechałam na wakacje do Łucka. Na miejscu młodzież polska, niemiecka i ukraińska pomagała przy restauracji kościołów różnych wyznań. Pod koniec pobytu każdy uczestnik projektu otrzymał od lokalnych koordynatorów prezent - album "Żywica", oddający piękno zachodnich ziem Ukrainy. Książka sławi przyrodę, ludzi i miejsca w dwojaki sposób. Do nastrojowych zdjęć Wasyla Pilipiuka dodał swój poetycki komentarz Dmytro Pawłyczko.

Całym sercem pokochałam ten prezent, od pierwszego dotyku, od pierwszego przeglądnięcia i na dobre zagłębiłam się w lekturze. Teksty wydrukowano w trzech językach: ukraińskim, rosyjskim i angielskim. Tylko rosyjski znałam na tyle, by docenić ich urodę. Z czasem - z pomocą słownika - przetłumaczyłam słowo w słowo, a po wielu, wielu latach ulubione fragmenty przekułam w haiku.

"Zawsze gdy słyszę huculską muzykę, wydaje mi się, że znów jestem na weselu, na którym jako pięcioletni malec po raz pierwszy przekonałem się, że kołomyjka i moja krew - to jedno i to samo.
Jakbym znów plątał się pod nogami tańczących arkana parobków - usiłując dotrzymać im kroku, lub włączyć się w "koło", tańczone w Stopczatowie z taką szybkością, iż wytworzony przez taniec wiatr zdolny był zgasić lampę naftową. "Koło" rozkręcało się, zrywał się wicher, wylatywałem ze stodoły.
Wciąż jednak wracałem, stojąc blisko matki, trzymałem się jej, pełen obaw czy następnym razem mnie nie zdmuchnie.
A matka, młoda i piękna, czekała kiedy poproszą ją do tańca. Odprowadzała mnie na bok, przywoływała małą dziewczynkę i mówiła, żebyśmy uczyli się tańczyć hucułkę. Gorliwie wykonywaliśmy jej polecenie.
Teraz, gdy tylko zadźwięczą cymbały, dusza moja krąży wokół tej dziewczyny i oboje, wirując i śmiejąc się, wznosimy się do nieba."

Dmytro Pawłyczko /tłum. z j.ros. Pani Haiku/

wiejskie wesele
ostatni tańcujący
gaszą lampiony

3 komentarze:

  1. Wirując i śmiejąc się
    tańczą na niebie
    jak u Chagalla

    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wiersz!

    Dziękuję za odwiedziny na mojej stronie! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Logos Amicus, :) Nic nie napiszę, by nie zburzyć nastroju...
    Jam Session pod Tykwą, witam serdecznie w moich japońskich ;) progach.

    OdpowiedzUsuń