“Haiku, tę poetycką biżuterię, można porównać do najbardziej kolorowego kamienia z mozaiki, który przekazuje się komuś z ufnym przekonaniem, że stać go będzie na odtworzenie całości. Lapidarny wiersz składający się z trzech zwięzłych wersów, posiada cechy wywoławczego sygnału domagającego się dokończenia i pełnej realizacji w wyobraźni czytelnika. Towarzyszy temu wiara, że pierwsze trzy uderzenia klawisza wystarczą, aby przypomnieć melodię. Czytanie haiku kojarzy się z lekturą spisu treści w książce poetyckiej, jakbyśmy mieli do czynienia zaledwie z tytułami utworów, które nie zostały jeszcze napisane, lub z wyrwanymi frazami odnalezionymi przypadkowo na skrawku zniszczonego rękopisu. Wiersze te szokują ascezą po to, by wybuchnąć nadmiarem w wyobraźni, są ponadto próbą połączenia ognia i wody.” /Wiśnie rozkwitłe pośród zimy. Antologia współczesnej poezji japońskiej, Adachi Kazuko, Wiesław Kotański, Tadeusz Śliwiak/
Ładne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz